| 22.02.2008 |
Urodził sie oczekiwany
Joszko (Józio), synek
Magdy i Pawła. Jakby nie patrzeć, zostałem dziadkiem i spadną na mnie dodatkowe obowiązki:
|
| 26.09.2006 | Magda Cichy wyszła za mąż za Pawła Nettera. Drzewa genealogiczne i strona początkowa zostały zaktualizowane. |
| 1.08.2006 |
61 rocznica Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia 1944 mój dziadek powiedział do babci: - Matka, śniło mi się, że powstanie wybuchło.- wyszedł z domu i rodzina nie zobaczyła go już więcej. Stanisław Cichy, komunista z przekonania i polski patriota w jednym. Weteran walk 1905 w Łodzi, odznaczony krzyżem za Powstanie Śląskie, nie przyjął odznaczenia, bo nie lubił Piłsudskiego. Nie przyjął renty kombatanckiej, bo uważał, że są biedniejsi od niego, ale jako inwalida wojenny korzystał z przysługującej mu koncesji tytoniowej. Nota bene był lepszym żołnierzem niż handlowcem. Nie wiadomo gdzie był i co robił w roku 1920. Kiedyś udało mu się zbiec z rąk Kozaków na Ukrainie. W 1939 jako inwalida nie został powołany do wojska, ale już 1 września zgłosił się do szpitala jako felczer. W sierpniu 1944 widziano go jeszcze w którymś w powstańczych szpitali. Zginął tak jak żył - nie wiadomo jak, gdzie i kiedy. |
| 13.12.2005 |
W Warszawie zmarła po krótkiej chorobie Ewa Kostrowicka.
Była strażniczką pamięci swego ojca, a także pamiątek po rodzinie Daukszów. To jej zawdzięczamy przechowanie
pamiętnika Janiny i listów Jadwigi. Odnalazłem ją ledwie sierpniu 2003, znaliśmy się niecałe 2 lata... I tak rok 2005 zakończył się stratą trojga bliskich, którzy wnieśli wiele w moją wiedzę o rodzinie. |
| 17.11.2005 |
Odnalazł się wnuk Reginy Daukszanki, siostry dziadka Bronka. Regina wraz z mężem umarli z głodu w Leningradzie zimą 1941/42. Tym samym potwierdziło się twierdzenie, że jedyni członkowie rodziny, którzy z różnych przyczyn nie wrócili do Polski w 1922 popełnili straszny błąd. Druga siostra Alina wyszła za mąż za Rosjanina i w listopadzie 1937 została aresztowana za korespondencję z Polską. Zginęła gdzieś przy wyrębie tajgi. |
| 4.10.2005 | W Elblągu zmarł wujek Tadeusz Cichy. Już nigdy nie pogadamy dziadku z Kalisza, o Powstaniu Warszawskim, o ani o pierwszych latach w Elblągu. Dom na Szopena opustoszał i będzie wynajęty. |
| 14.04.2005 |
W Warszawie zmarła w hospicjum ciocia Ala Wiszniewska.
Pochowana została na Bródnie, razem z wujkiem Władkiem. Niemal do końca czuła się młodo i zachowywała pogodę ducha, choć życie jej nie rozpieszczało. |